Strona główna · Forum · Kontakt · FAQ
Zobacz temat
 Drukuj temat
Auto nowe czy stare?
Kartyl
Jak w temacie. Ja osobiście nie toleruję prawie żadnego z dzisiaj produkowanych modeli. Głównie chodzi o to, że dzisiejsze auta naszpikowane są elektroniką, a dla mnie im jest jej mniej tym lepiej. Najchętniej widziałbym siebie w spartańskim samochodzie pokroju pierwszych Mustangów.
Dla formalności dodam jeszcze trzy obowiązkowe 'szczegóły':
-skrzynia biegów manualna
-napęd na tył, ewentualnie 4X4
-benzyna i tylko benzyna

A jak jest z wami? Sądzicie podobnie, czy jednak wolicie iść z 'duchem czasu'?
Pr?dkoś? nie potrzebuje t?umaczenia

 
mysiorek
witaj , no sluchaj , jak kto woli . mi osobiście z dzisaj produkowanych aut to odpowiadałaby ( odpowiadałaby bo prawka nie mam Grin ) Honda Civic Type R Smile Owszem elektroniki dużo , ale służy ona kierowcy bo z tego co mozna wyczytac w magazynach auto jest piekielnie szybkie . No w koncu 200 koni i prawdziwie sportowe aspiracje . A co da tych " spartanskich" aut , zdaje mi się że takie bolidy jak Bmw E30 , Poldek czy chocby malczan wymagają większych umiejetnosci niż te naszpikowane elektryką . I ty to chyba lubisz , prawda ? Smile ( ale sie rozgadałem )
 
Krychu
ja tez nie lubie tej calej elektroniki i innych wspomagaczy, najlepsze auta zostaly juz lata temu wyprodukowane, to co jest robione teraz to masakra...
 
Kartyl
Wiesz mysiorek, lubię jak lubię - chyba w ogóle nie powinienem się wypowiadać, jeszcze mam nawet nie mogę podejść do prawa jazdySmile
Muszę poczekać jeszcze z rok.Grin
Po prostu z wiedzy jaką mam teraz (nie żebym się chwalił, ale chyba całkiem dużej) i 'doświadczeniu' zdobytemu jeżdżąc Volvo 940 turbo okazjonalnie po polnych drogach już wiem co chcę sobie w przyszłości kupić.
Inna sprawa to, to skąd wezmę pieniądze (bananowych rodziców nie mam Wink), ale mam jeszcze trochę czasu, żeby się tym nie martwić Pfft
Pr?dkoś? nie potrzebuje t?umaczenia

 
Yakushi
Mnie ogólnie nie interesują samochody, lecz jeśli miałbym kiedyś jakiś kupić było by to zapewne jakieś BMW-E30. Bardzo stare samochody, proste w naprawie, jeśli miały dobrych kierowców odwdzięczają się rzadkimi awariami. Napęd na tylną oś, spora moc i niezła pojemność, spalanie jak na tą masę wozu okay, agresywny wygląd.

No i jak wyżej napisaliście nie ma żadnych głupiaśnych systemów, może i podwyższających bezpieczeństwo większości kierowców, ale odbierających tyle zabawy.
img63.imageshack.us/img63/3715/hareluyamini.png
 
Cain
To co było już nie wróci, nawet Subaru wygląda już jak samochód na piknik. Najbardziej chciałbym nowe auto z ubiegłych lat. Diesli nie trawię i nie trawię automatów. Najlepsze pojemności silników cywilnych pojazdów: 1,4 - 1,6 (i 8l silnik Vipera). A biorąc pod uwagę samochody rajdowe to nie ma ograniczeń (Subaru mhmmm). Do tego RWD lub 4WD (niestety, małe RWD już ciężko dostać). Do tego serwują nam ESP i inne pierdołki, których bym nie chciał. No... może ABS bym chciał, chociaż bez ABS obszedłbym się bez żadnego problemu.

Znając życie, u mnie skończy się na FWD (niestety), 1.2 16V lub 1.4 16V (więc akceptowalnieSmile) z lat 1997-1999.
Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Aktualnie jeżdżę Fiatem 126p i też jest dobrze Wink
Edytowane przez Cain dnia 21/12/2007 18:21
 
Kartyl
Zawsze można kupić takie Volvo jak mam mój tatuś Grin

napęd na tył, silnik rzędowa 4 z turbosprężarką, ok 160KM i podobno 9,0 do setki (ale to chyba za 'lepszych lat' samochoduSmile). Spalanie oczywiście koło 10litrów. Rocznik '91.

Sorry za tą małą reklamę, ale nie moglem się powstrzymać, aby nie poszpanować Cool
Edytowane przez Kartyl dnia 22/12/2007 12:54
Pr?dkoś? nie potrzebuje t?umaczenia

 
sabaka
Oczywiście że stare i najlepiej japońskie Smile bo te wszystkie nowe hondy, toyoty, nissany o lancerach i imprezach nie wspomnę straciły to całe coś co w sobie miały.
Co do diesla to się nie zgodzę, ostatnio trochę jeździłem 2.5 TDI i mogę powiedzieć że moje zdanie o wolnych i zamulonych dieslach poległo w gruzach.
Nie, nie, pr?dkoś? by?a OK... tylko zakr?t troch? za ciasny. Smile
TYLNY NAP?D JEST JAK SEX - PO CO JEŹDZI? NA R?CZNYM JAK MO?NA DA? W PIZ...? !
126p >N14>E46>V40>Vectra C>V50>A6
 
solidus grabczas
Jak większość wolę te starsze autka chociaż przyznam że GTR35 Concept cholernie mi się podoba Grin (finalnej wersji nie widziałem)
 
Patricko
SaBaKa a siedziałeś w nowej Hondzie Civic 1.8 ?
To auto to jest po prostu kosmos. Gdyby nie ta cena już by stało w garażu.
Ma wszystko czego potrzeba, a nie mam zamiaru się ścigać samochodem, a poślizgać się w zimie to każdym można, a jasna sprawa że starego gruchota będzie mniej szkoda jak się coś stanie.

Widzę, że większość z piszących ma wielkie ambicje co do tylnionapędowców Pfft Ale życie wam pokarze i nasze polskie warunki jak takie marzenia są odległe i w końcu będzie zadowoleni z każdego autka jakie będziecie mieć Wink
Ekstaza z ryku wyjącego silnika!
 
sabaka
I właśnie taki kosmos mi sie w samochodzie nie podoba, dużo błyskotek a radości z tego żadnej.
Nie, nie, pr?dkoś? by?a OK... tylko zakr?t troch? za ciasny. Smile
TYLNY NAP?D JEST JAK SEX - PO CO JEŹDZI? NA R?CZNYM JAK MO?NA DA? W PIZ...? !
126p >N14>E46>V40>Vectra C>V50>A6
 
Krychu
ja jestem zadowolony z CRX'a, te autka sa wspaniale, prowadza sie dobrze i co wazne: nie maja abs'u, wspomagania kierownicy (to dla mnie wazne, nie lubie jezdzic ze wspomaganiem) i niepotrzebnych systemow, mialbym problem ze zmiana auta, bo co tu wybrac... a to ze jest fwd mi nie przeszkadza Smile
 
BeKa
Jezdze Seicento Sporting Abarth ale to nie moj wymarzony samochod, takto mam jeszcze jeden ktorym jezdze na zloty jest nim Trabant 601.
dla mnie samochod to bez zadnych wspomagaczy a przede wsyzkim bez ABS'u. mazy mi sie cos RWD albo AWD z lat '80. marzy mi sie Peugeot 205 T16 lub Lancia Delta Integrale V16. oba sa 4x4 + 1.8-2.0 z turbo i oba po moim zasiagiem finansowym
 
MAGNUM
Ktoś tu wspominał o BMW E-30 ? hmm czyżby moje auto było urzeczywistnieniem marzeń przynajmniej kilku z naszych szanownych użytkowników? Smile mam silnik 1.8i +gaz(niestety konstrukcja oparta na zwykłym parowniku-ale i tak 170km/h na gazie jechałemSmile.
co do łatwości napraw.. zaskoczyła mnie prostota wymiana paska rozrządu, z wachaczami p+t też w razie czego nie powinno byc wiekszych problemów al eniestety, wał, most, skrzynia - sam demontaż doprowadziłby mnie do szewskiej pasji a wielkimi krokami zbliża się wymiana sprzegła...

aha, Krychu- nie lubisz wspomagania? rozumiem jexdzisz tym CRX'm ale ja bym dał sie pochlasatać gdyby ktos mi sprezentował listwe kierowniczą, pompę i zestaw kółek pasowych aby to wszystko połaczyć.e30 jest za ciezka żeby nie miec wspomagania i z tego powodu parkowanie jest koszmarem.
Przyśpieszenie jest najlepszym sposobem na sp?dzanie czasu wolnego pomi?dzy zakr?tami Smile
 
Przejdź do forum:
Copyright © 2013