Rear Wheel Drive - tanie samochody z napedem na tył
|
Krychu |
Dodany dnia 02/06/2008 22:56
|
Administrator
Sponsor
Postów: 139
Data rejestracji: 22/12/2006
|
jesli masz mozliwosc kupic fure jdm i tym tam jezdzic to przejrzyj to, gotowe driftcary za smieszną kase www.driftcars.jp/ |
|
|
|
Patricko |
Dodany dnia 03/06/2008 01:44
|
Administrator
Postów: 210
Data rejestracji: 27/06/2007
|
Cain, jak to nie stamtąd ?
Przecież to w Japonii narodziła się technika jazdy bokiem, czyli driftu.
Mniej więcej w latach 70'tych. Specjalnie poszukałem, i to w Japonii narodził się ten styl. Możliwe, że było to gdzieś wcześniej, ale to oni wprowadzili to w życie, a popkultura i cała reszta zrobiła swoje, że teraz ta technika jest znana na całym świecie.
Ekstaza z ryku wyjącego silnika!
|
|
|
|
s14rspec |
Dodany dnia 03/06/2008 06:47
|
Motorowerzysta
Postów: 51
Data rejestracji: 02/06/2008
|
Eeee. Ja kupuję samochód do jazdy ... z driftem mam tyle wspólnego co bezdomny z mercedesem. Owszem, chciał bym się pouczyć, bo mam tam gdzie, ale ograniczę się narazie do popatrzenia zazwyczaj w nocy jak już z bratem jesteśmy wolni, to lecimy i czekamy. ale cierpliwość popłaca . Mój brat ma tam honde intregre, i ostatnio żeśmy patrzyli z boku . to wygląda pięknie ... nawet nasz polak Maciej Polody co jest mistrzem polski, nie potrafi takich tricków zrobić, jak jakiś rudy skośnooki żółtek
[img] http://img.photobucket.com/albums/v301/maxko/hypergenki15.png [/img]
|
|
|
|
Cain |
Dodany dnia 03/06/2008 11:07
|
Główny administrator
Postów: 659
Data rejestracji: 20/09/2006
|
Cain, jak to nie stamtąd ?
No nie stamtąd bo z Włoch.
|
|
|
|
s14rspec |
Dodany dnia 03/06/2008 14:31
|
Motorowerzysta
Postów: 51
Data rejestracji: 02/06/2008
|
Ponoć że nieprawdą jest że z włoch, bo oni go najprawdopodobniej rozpromowali... wątpie żeby makaroniarze mogli wymyśleć drift ... No ale pewnie się mylę ...
[img] http://img.photobucket.com/albums/v301/maxko/hypergenki15.png [/img]
|
|
|
|
Patricko |
Dodany dnia 03/06/2008 15:31
|
Administrator
Postów: 210
Data rejestracji: 27/06/2007
|
Ja też jakoś nie mogę uwierzyć aby to Włosi byli protoplastami driftu.
Jak byłbyś tak miły Cain i dał jakieś linki do informacji o tym ?
Chętnie bym poczytał, bo tak jak mówiłem, szukałem i wszędzie pisali tylko o Japonii.
Poza tym, Włosi czy nie, to Japończycy są królami tego stylu i zawsze będą
Ekstaza z ryku wyjącego silnika!
|
|
|
|
Cain |
Dodany dnia 03/06/2008 21:27
|
Główny administrator
Postów: 659
Data rejestracji: 20/09/2006
|
Kurcze, gdybym to miał... Mruq też to kiedyś czytał. Drift wymyślił jakiś włoski motocyklista, później został zapomniany (drift) i odrodził się w Japonii (prawi jak drift nowożytny) Ale fakt, oni jeżdżą najlepiej.
Mnie i tak bardziej ciągnie do WRC
|
|
|
|
S1S |
Dodany dnia 03/06/2008 23:32
|
Motorowerzysta
Postów: 39
Data rejestracji: 04/06/2007
|
tak naprawde nie ma osob ktore wymyslily drift powstal on wtedy kiedy powstaly pierwsze pojazdy kolowe... jak ktos wpadl wtedy w poslizg to tez mozna powiedziec ze driftowal i wlasnie dlatego mowi sie i uwaza ze drift powstal w Japonii, poniewaz nie traktowali oni jazdy bokiem jako szybszego pokonywania zakretów (choc to tez ) ale zrobili z driftu taka sztuke dla sztuki no i wystarczy spojrzec na ich drogi zeby zrozumiec ze to oni musieli to zapoczątkowac - takie serpentyny ze szczeka opada a najzabawniejsze jest to ze troszke wczesniej jezdzili 360 |
|
|
|
Patricko |
Dodany dnia 04/06/2008 00:40
|
Administrator
Postów: 210
Data rejestracji: 27/06/2007
|
Oj WRC Ubóstwiam też ten sport, na równo z F1.
Pamiętam jak męczyłem WRC na PS2, każdą część, ale WRCIII chyba najbardziej mi przypadła do gustu. Teraz czekam na WRC na PS3
Będzie masakra
Edytowane przez Patricko dnia 04/06/2008 00:40
Ekstaza z ryku wyjącego silnika!
|
|
|
|
BeKa |
Dodany dnia 05/06/2008 00:37
|
Administrator
Postów: 273
Data rejestracji: 14/02/2008
|
S1S napisał/a:
... i wlasnie dlatego mowi sie i uwaza ze drift powstal w Japonii, poniewaz nie traktowali oni jazdy bokiem jako szybszego pokonywania zakretów (choc to tez ) ale zrobili z driftu taka sztuke dla sztuki ..
to jest nie prawda. japonczycy zaczeli uzywac driftu jako szybszy sposob pokonywania zakretow w rajdach TERENOWYCH, dopiero w puzniejsyzm okresie zaczeli jezdzic po normalnych drogach bokiem |
|
|
|
S1S |
Dodany dnia 05/06/2008 13:02
|
Motorowerzysta
Postów: 39
Data rejestracji: 04/06/2007
|
BeKa napisał/a:
japonczycy zaczeli uzywac driftu jako szybszy sposob pokonywania zakretow w rajdach TERENOWYCH
no wlasnie chodzi mnie o to ze... to nie jest drift (imo)
dzis kazdy kojarzy drift z jazda bokiem, pewnie nie dlugo w mediach bedzie mozna przeczytac ze jakis kierowca stracil panowanie nad autem zaczal "driftowac" i przywalil w slup
od przyblizonej daty "powstania" dryftu odejmijcie sobie date kiedy powstal pierwszy samochód troche lat wyszło, co ? zastanowcie sie teraz, czy nikt przez ten czas przez tyle lat nie jezdzil bokiem...? jezdzil i dlatego drift powstal wtedy kiedy powstaly pierwsze auta, o ile jako drift bedziemy wtedy rozumiec "szybszy sposob pokonywania zakretow". dlatego nie mozna mowic w takiej sytuacji ze drift to dzielo japonczyków/włochow czy jeszcze kogos innego ale mozna przyjac ze to japonczyki zrobili z driftu taka osobna dyscypline sportu w ktorej drift to drift i nic ani mniej ani wiecej imo |
|
|
|
Cain |
Dodany dnia 05/06/2008 16:25
|
Główny administrator
Postów: 659
Data rejestracji: 20/09/2006
|
IMHO drift nie jest szybszym sposobem pokonywania zakrętów. Na gripie pojedziesz szybciej. Drift jest jedynie bardziej widowiskowy.
|
|
|
|
BeKa |
Dodany dnia 08/06/2008 01:00
|
Administrator
Postów: 273
Data rejestracji: 14/02/2008
|
czasem "poslizg" jest jedynym sposoben na przejechanie zakretu wystarczy zobaczy rajdy z lat 70 i 80 gdzie krolowaly tylno napedowki i kazdy wtedy chodzil bokiem ale te czasy juz minely i mam FWD i AWD w rajdach ach jak by to bylo wspaniale zobaczyc RWD na trasach rajdu zwlaszcza rajdowki ze znaczkiem FSO
http://pl.youtube.com/watch?v=KqQgBUTq82o <= to jest piekmny przyklad radowego chodzenia bokiem
Edytowane przez BeKa dnia 08/06/2008 01:03
|
|
|
|
S1S |
Dodany dnia 08/06/2008 14:26
|
Motorowerzysta
Postów: 39
Data rejestracji: 04/06/2007
|
fwd tez jezdza poslizgami tutaj wieksze znaczenie ma rozkład masy samochodu niz rodzj napedu i dlatego czy to bedzie fwd czy rwd nie ma az tak duzego znaczenia |
|
|
|
BeKa |
Dodany dnia 09/06/2008 16:13
|
Administrator
Postów: 273
Data rejestracji: 14/02/2008
|
rozklad masy zawsze stara sie zrobic 50 50 wiec to praktycznie nie ma wplywu na prowadzenie samochodu. S1S probowales kiedykolwiek jazdy przednionapedowko po torze albo na odcinku specjalnym?? bo ja tak, sam nawet starowalem w rajdach amatorskich. i z cala surowosca moge stwierdzic ze smochod fwd jest na maksa podsterowny nie da sie przejsc jakiegokolwiek zakretu bez dociazenia przodu bo ci sie kola slizgaja i nie jestes w stanie zakrecac. nie dociazysz przodu i lezysz w rowie po zewnetrzenj zakretu |
|
|
|
S1S |
Dodany dnia 09/06/2008 20:25
|
Motorowerzysta
Postów: 39
Data rejestracji: 04/06/2007
|
cywilne fwd ma zawyczaj cos koło 60/40 wystarczy zmienic rozklad masy na 40/60 i obrocimy sie w pierwszym lepszym zakrecie BeKa ja mowie wciaz o poslizgu a Tobie chodzi chyba o szybka jazde samochod podsterowny jest dla tego ze ma ciezki przod i tu trzeba go dociazyc poprzez zdjecia nogi z gazu/lekkie hamowanie albo hamowanie + gaz i oczywiscie jak kola piszcza to sie kierownicy nie dokreca a odkreca wszystko zalezy od umiejetnosci kierowcy oczywiscie, wiec fwd tez mozna wygrac z awd/rwd |
|
|
|
Cain |
Dodany dnia 09/06/2008 20:46
|
Główny administrator
Postów: 659
Data rejestracji: 20/09/2006
|
Proponuję Ci test. Jedź na jakiś plac manewrowy, narysuj linię/ustaw pachołki, wejdź za szybko w zakręt (dużo za szybko), spróbuj skręcić koła i jednocześnie dociążając przód na piszczących kołach skontrować FWD. To jest awykonalne. Zrobi Ci się bezwładne wahadełko bez szans na ustabilizowanie toru jazdy.
Ja już rozbiłem dwa samochody przeceniając FWD.
Mimo odkręcenia kierownicy tył się po prostu bujał. Skończyło się spinem, jazdą na dwóch kołach (bocznych) i crashem. Nie polecam poślizgów (bo nie jest to driftowanie) samochodami FWD i w pełni zgadzam się z BeKą.
Edytowane przez Cain dnia 09/06/2008 20:47
|
|
|
|
BeKa |
Dodany dnia 09/06/2008 22:58
|
Administrator
Postów: 273
Data rejestracji: 14/02/2008
|
S1S napisał/a:
... wystarczy zmienic rozklad masy na 40/60 i obrocimy sie w pierwszym lepszym zakrecie ...
jaja sobie robisz??!! 40/60 ???!!! wiesz co sie bedzie dziac z takim samochodem FWD?? widac ze nie. ten samochod przy jakiejkolwiek predkosci NIE bedzie skrecal bo nie bedzie miec jak, 60% masy samochodu na tyle zadzaila jak bys nie mial wogole ukladu kierwoniczego bedziesa jechal caly czas prosto na byle jakim zakrecie!!
Cain tak z ciekwosci jak Ci tyl zaczol myszkowac probowales dodac gazu ewentualnie odpuscic hamulec ?? bo to zazwyczaj uspokaja tyl przy takich sytuacjach. chyba ze juz bylo na maksa zle to nic sie nie dalo zrobic
Edytowane przez BeKa dnia 09/06/2008 23:04
|
|
|
|
Cain |
Dodany dnia 09/06/2008 23:38
|
Główny administrator
Postów: 659
Data rejestracji: 20/09/2006
|
Niestety to już było finito, wiadomo hamulec odpuszczony od razy przy stracie przyczepności tyłu, kontra ale tył i tak wyprzedził przód. A jak już wyprzedził to nie dało się obrócić go z powrotem bo już był crash.
|
|
|
|
S1S |
Dodany dnia 10/06/2008 00:09
|
Motorowerzysta
Postów: 39
Data rejestracji: 04/06/2007
|
Cain napisał/a:
spróbuj skręcić koła i jednocześnie dociążając przód na piszczących kołach skontrować FWD. To jest awykonalne.
chodzilo mi o to ze imo ~90% kierowców gdy widzi ze samochod im wyjezdza (czyt. jest podsterowny) dokreca kierownice (czesto na max) i mysli ze w ten samochod cos zdzialaja, a w takiej sytuacji nalezy zmniejszyc kąt skretu... nie kontrowac i ja tu nie mowie o jakims poslizgu tylko o jako takim wyjsciu z podsterownosci przy 200km/h i ostrym zakrecie nawet awd nie pomoze trzeba jezdzic z głowa
BeKa napisał/a:
jaja sobie robisz??!! 40/60 ???!!! wiesz co sie bedzie dziac z takim samochodem FWD??
BeKa napisał/a:
rozklad masy zawsze stara sie zrobic 50 50 wiec to praktycznie nie ma wplywu na prowadzenie samochodu.
pisales cos o braku wplywu rozkladu masy, wiec dalem Ci przyklad zebys sobie porównał czy jest jakas roznica czy nie...
BeKa napisał/a:
60% masy samochodu na tyle zadzaila jak bys nie mial wogole ukladu kierwoniczego bedziesa jechal caly czas prosto na byle jakim zakrecie!!
40/60 to rozkład masy Clio Sport, 45/55 ma R8, 41/59 ma Diablo a 42/58 Gallardo... jak widać to prawdziwy cud ze te auta skrecaja wiec moze warto to zgłosic do "Nie do wiary"
aha i niech nikt nie mysli ze probuje komus udowodnic ze fwd jest szybsze od rwd czy cos w tym stylu |
|
|