|
Jaki jest roczny koszt utrzymania samochody?
|
| Yakushi |
Dodany dnia 25/02/2010 16:06
|
Mistrz kierownicy
Postów: 606
Data rejestracji: 13/01/2007
|
Za każdym razem gdy przybliżam się do zakupu pojazdu, porównuję sobie wybrane samochody do motorów.
Wiem już, że sezonowy koszt słabego, ale dobrze utrzymanego motoru pokroju HONDA CB 500, czy SUZUKI GS 500 przy utrafieniu dobrego modelu wygląda mniej więcej tak:
zbyhu napisał:
10km dziennie?
To za darmo bedziesz jezdzil
10km razy 7 dni w tygodniu, raz 4 tygodnie w miesiacu, razy srednio 8 miesiecy pelnego sezonu... Masz niespelna 3500km
100zl ubezpieczenie, 64 badanie techniczne...
Co roku olej i filtr oleju... 150zl.
Opony co 3-4 lata - komplet z 800zl przez 3 lata... 270zl na rok. Paliwo na calym dystancie rocznym niespelna 900zl.
Części jak przy wszystkich Japończykach drogie. Czyli jak dobrze pójdzie jakieś 1500-2500 zł na rok.
Zważywszy, że sam motor będzie mnie kosztował 3500-5000 zł to spory stosunek wydatków.
Chociaż z drugiej strony koszt utrzymania rasowej CBRki waha się miedzy 5 a 9 tys (przy 10 000 km na paliwo leciu 3 tys *). Więc nie jest tak źle.
*[ukryj=dokładniejsze dane]
Przypadek 1:
Paliwo 3000
Opony 1000
Olej + filtr 250
Klocki 50
Smar do lancucha 50
Naped 250
Swiece 100
Mandaty 200
Ubezpieczenie + przegląd 300
Odziez 500
Inne nieprzewidziane (zarowki, regulacje w serwisach itd.) 300
-----------------------
Suma 6 000 zl
Przypadek 2: BMW F 800 S
Paliwo 4 200
Przegląd 600
Opona 400
Ubezp. 1 600
-----------------------
Suma 6 800
Przypadek 3: Honda X 11 (11 tys km)
Paliwo - 4500 zł.
Opony - 500 zł.
Płyny eksploatacyjne, olej i filtr - 400 zł.
Wymieniłem napęd - 550 zł.
Akumulator - 200 zł.
Ubezpieczenie OC - 130 zł.
Z takich drobniejszych pierdółek można doliczyć smar do łańcucha i myjnie oraz jakieś tam środki czyszcząco-polerujące chrom i lakier - 150 zł.
-----------------------
Łącznie 6.430 zł. - w przybliżeniu.
[/ukryj]
Jak jest z samochodami ???
Kupując auto celowałbym w większe rwd, z silnikiem 1.6 -2.0. Ewentualnie podajcie jakie macie samochody, i ile wam tak na oko w sumie wychodzi. Najlepiej jakbyście podali w równie przejrzysty sposób jak w części ukrytej.
|
| |
|
|
| sabaka |
Dodany dnia 25/02/2010 22:36
|
Sponsor
Postów: 123
Data rejestracji: 14/10/2006
|
U mnie to wygląda mniej więcej tak:
Pojazd BMW E46 320d
Miesięcznie przejeżdżam ok. 2000km
¦rednie spalanie liczę na poziomie 6,5 litra przy w miarę spokojnej jeździe, jak poszaleje to zbliża się do 8 i tutaj mowie o dieslu, czyli miesięcznie masz:
6,5 x 3,90 za litr x 2000km = 507 zl x 12 miesiecy = ok 6000zl
tu masz statystyki spalania które troche prowadziłem http://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/6149
ubezpieczenie przy pełnych zniżkach za 2 litry = 500zl
przegląd = 100 zl
olej plus filtry co 10k km czyli dwa raz w roku = 2x (5l Castrola Edge ok 150zl + filtry ok 50zl) = 400 zl wymiany nie liczę bo robię we własnym zakresie
jakieś naprawy typu zawieszenie, hamulce itp. rzeczy dostające strasznie w dupsko na polskich drogach, optymistycznie liczę 1000zl, jeśli masz zacięcie mechaniczne to dużo napraw jesteś w stanie zrobić sam, inaczej musisz płacić za każdą wymianę byle głupoty
plus wiele innych rzeczy która może wyniknąć z użytkowania samochodu.
Teraz sobie wylicz sobie to wszystko bo dla mnie jazda swoim samochodem to i tak jest bezcenna 
PS. tak mi sie przypomniało jeszcze, są jeszcze wydatki na samochód które wcale nie są potrzebne, czyli np. masz samochod to przydalo by sie jakies dobre radio, potem głosniki itd. a stóweczki lecą jedna za drugą 
Edytowane przez sabaka dnia 25/02/2010 22:43
Nie, nie, pr?dkoś? by?a OK... tylko zakr?t troch? za ciasny.
TYLNY NAP?D JEST JAK SEX - PO CO JEŹDZI? NA R?CZNYM JAK MO?NA DA? W PIZ...? !
126p >N14>E46>V40>Vectra C>V50>A6 |
| |
|
|
| Yakushi |
Dodany dnia 26/02/2010 18:11
|
Mistrz kierownicy
Postów: 606
Data rejestracji: 13/01/2007
|
Fajne spalanie. Takie jak w tym słabym biku, o którym myślę : 5-8l.
Aż trudno uwierzyć. Taki fajny samochód pali poniżej 10l/100 :]
Wiesz jakie jest minimalne ubezpieczenie, przypadku nie posiadania zniżek? 850zł?
|
| |
|
|
| BeKa |
Dodany dnia 26/02/2010 18:59
|
Administrator
Postów: 273
Data rejestracji: 14/02/2008
|
Yaku jesli zacyznasz to masz nawet zwyzke o 40% wiec policz sobie
HUK JAK W BOMBOWCU, ?ZY W OCZACH, A NA LICZNIKU 20km/h ;-))))))))))))) === TRABANT ;-))))))))))))
|
| |
|
|
| sabaka |
Dodany dnia 26/02/2010 21:30
|
Sponsor
Postów: 123
Data rejestracji: 14/10/2006
|
to jest diesel i dlatego takie spalanie, benzyna byla by pewnie duzo większa,
co do ubezpieczenia to do momentu jak nie ukonczysz 25lat masz 40% zwyżki, bez znizek ubezpieczenie mojego samochodu wychodzi ok. 1400zl, wszystko zalezy tez gdzie mieszkasz itp
Nie, nie, pr?dkoś? by?a OK... tylko zakr?t troch? za ciasny.
TYLNY NAP?D JEST JAK SEX - PO CO JEŹDZI? NA R?CZNYM JAK MO?NA DA? W PIZ...? !
126p >N14>E46>V40>Vectra C>V50>A6 |
| |
|
|
| Yakushi |
Dodany dnia 27/02/2010 12:35
|
Mistrz kierownicy
Postów: 606
Data rejestracji: 13/01/2007
|
No to niewesoło. Kraków 'się ceni'. Pewnie u mnie zapłaciłbym ponad 1500zł - potworna suma. Ehh.. jakby tak można nie ubezpieczać.
Ale zaraz.. piszecie ze do 25 lat jest drożej. Wiec po ukończeniu 25 mam jakby 1000zł, nie ?
Pełne zniżki są dostępne po 10 latach bezwypadkowej jazdy?
Edytowane przez Yakushi dnia 27/02/2010 12:37
|
| |
|
|
| sabaka |
Dodany dnia 27/02/2010 21:23
|
Sponsor
Postów: 123
Data rejestracji: 14/10/2006
|
w moim przypadku 1400zl jest przy zaplacie 100% a 450 przy maksymalnych znizkach, najlepiej jak bys poszedl do jakiegos ubezpieczyciela i zapytal jak u niego sprawa ze znizkami i zwyzkami wyglada, bo kazdy ma troche inne przepisy
Nie, nie, pr?dkoś? by?a OK... tylko zakr?t troch? za ciasny.
TYLNY NAP?D JEST JAK SEX - PO CO JEŹDZI? NA R?CZNYM JAK MO?NA DA? W PIZ...? !
126p >N14>E46>V40>Vectra C>V50>A6 |
| |
|
|
| Yakushi |
Dodany dnia 01/03/2010 12:28
|
Mistrz kierownicy
Postów: 606
Data rejestracji: 13/01/2007
|
Słyszałem, że lepiej ubezpieczać w -chyba- Tarnowie (od Krakowa kawałek) gdyż tam mają sporo niższe stawki. Nie znam wielu firm zajmujących się takimi rzeczami, i nie wiem jak znaleźć te najbardziej opłacalne.
Na równi z rocznymi kosztami warto zainteresować się wypłacalnością należności.
Kiedyś odwiedziłem forum na którym ludzi obrzucali różne firmy za krętactwo, i oszukiwanie przy zwracaniu właścicielowi kasy mającej niby rekompensować poniesione straty. Nieraz był to nikły procent.
|
| |
|
